tag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post6673828859365585273..comments2023-04-27T14:47:14.947+02:00Comments on Pierwsza i prawdziwa powieść o BTR: Rozdział 145Marla Shttp://www.blogger.com/profile/04193245075692475164noreply@blogger.comBlogger16125tag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-22599934802739137652015-05-22T15:58:53.458+02:002015-05-22T15:58:53.458+02:00Dobra, jestem :P Henry to za łagodne imię, skoro n...Dobra, jestem :P Henry to za łagodne imię, skoro nie lubisz Johnów, to czemu nie nazwałaś go John? :D Jo nie mieszka z Taylorami, więc czemu ona tam jest? Ona nie ma 5 lat, żeby ją zamykać. Śmiałam się, kiedy ochlapał Kenda wodą :P BYŁAM BARDZO BLISKO Z TYM, ŻE KENDALL UMRZE, ZBYT BLISKO. Ciekawe, co by zrobił, gdyby strzelił do niego z wiatrówki? Poza tym, Henry jest fajny, bo zabawny :D Najpierw tym swoim wzrokiem stresował Schmidta, potem wpadł w furię, groził mu z broni palnej, oblał wodą, pojmał żonę i wywalił go na próg. Klasa :D Ciekawe, co Henryczek-Kamyczek zrobi Jo, skoro wie, że panienka zaciążyła... <br />Super rozdział i czekam na jutro :PAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/11164499763952491409noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-3488919131163736532015-05-22T15:49:47.260+02:002015-05-22T15:49:47.260+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11164499763952491409noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-67459316994858403922015-05-22T15:49:43.206+02:002015-05-22T15:49:43.206+02:00Też go lubię :DTeż go lubię :DAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/11164499763952491409noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-11698179151358186892015-05-21T23:17:14.176+02:002015-05-21T23:17:14.176+02:00Ojciec Jo jest nieźle walnięty. Czego on do choler...Ojciec Jo jest nieźle walnięty. Czego on do cholery chce od Kendalla? Przecież nic mu nie zrobił. Wiedziałam że będzie gruba afera z tego ślubu, ale i tak byłam w szoku czytając ten rozdział. Żeby od razu z bronią, serio? Całkiem cię Henry pojebało? Zluzuj majty, bo twoja córka nie zamierza zostawiać Kendalla. Pogódź się z tym wreszcie stary zgredzie. <br />Oby w następnym rozdziale Kendall skopał mu dupe. Niepotrzebnie odszedł, powinien mimo wszystko zostać tam i pokazać jak bardzo zależy mu na Jo.Heartbreakerhttps://www.blogger.com/profile/09174243221193970041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-41326129405726130772015-05-21T16:56:47.431+02:002015-05-21T16:56:47.431+02:00Ale się porobiło... :O
A nie mówiłam! 1) Ojciec Jo...Ale się porobiło... :O<br />A nie mówiłam! 1) Ojciec Jo wyrzucił Kendalla ze swojego domu. 2) Zamknął Jo w jej pokoju. 3) A Pani Taylor na pewno przesoliła obiad!!!<br />Pan Taylor jest... wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju. Jego reakcja to czysta przesada. Jasne, że może szybki ślub w Las Vegas nie jest najmądrzejszym pomysłem, ale przecież Jo i Kendall są dorośli. Maja prawo decydować o swoich wyborach i ponosić za nie konsekwencje! Ech... Oby tylko Pan Taylor szybko wypuścil Jo i nic gorszego się nie stało!<br />No nic, fajny rozdział, taki... emocjonujący :D Już czekam na nn! :)Rosalienoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-87558999463820336532015-05-21T16:26:22.809+02:002015-05-21T16:26:22.809+02:00Rozmowa z Loganem mnie pobiła. Rety, co trzeba mie...Rozmowa z Loganem mnie pobiła. Rety, co trzeba mieć w głowie... A mnie podobno po miętówkach odwala. Czyli... Ojciec Jo to czarny charakter? Nie! Ja się nie zgadzam! Zgłaszam sprzeciw! Dlaczego on po prostu nie może być w porządku? Ojczym, tak... To jestem w stanie zrozumieć. A może to tylko początek... Mam nadzieję. Sorry, że dopiero dzisiaj. Wczoraj nie było mnie przed komputerem. Wcale. Rozdział świetny! Czekam na nn! Pozdrawiam! Martulahttps://www.blogger.com/profile/13670192574117780585noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-21466525062174105192015-05-21T13:30:54.305+02:002015-05-21T13:30:54.305+02:00Hahaha śmieszy mnie Twoje oburzenie. Niektórzy lub...Hahaha śmieszy mnie Twoje oburzenie. Niektórzy lubią złe charakteryMarla Shttps://www.blogger.com/profile/04193245075692475164noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-52333441051527016362015-05-21T09:41:38.448+02:002015-05-21T09:41:38.448+02:00LUBISZ OJCA JO?! LUBISZ DIABŁA?! LUBISZ GO?! LUBI...LUBISZ OJCA JO?! LUBISZ DIABŁA?! LUBISZ GO?! LUBISZ?! LUBISZ?! KIM TY JESTEŚ?! JAK MOŻNA GO LUBIĆ?! JAK?! TAKIEGO GNOJA TO ZACIUKAĆ A NIE LUBIĆ! <br />SERIO?! LUBISZ?! :D <br />nadal nie wierzę .. :) Chris B.https://www.blogger.com/profile/10720813085316491607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-81303505126773186782015-05-20T21:03:15.197+02:002015-05-20T21:03:15.197+02:00Lubię Ojca Jo, zabawny facet. A to było świetne, l...Lubię Ojca Jo, zabawny facet. A to było świetne, lekko go poniosło :). Ale i tak to było świetne. Uśmiałam się. Logan nie pomógł, ale cóż. Schmidt dał radę, a kończąc rozdział świetny! Oby do następnego! :).Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-44234907227970131942015-05-20T17:36:24.725+02:002015-05-20T17:36:24.725+02:00Jeden już wytrwałam. Jeszcze dwa :( W czwartek egz...Jeden już wytrwałam. Jeszcze dwa :( W czwartek egzamin...Marla Shttps://www.blogger.com/profile/04193245075692475164noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-25648709150782883302015-05-20T17:34:14.146+02:002015-05-20T17:34:14.146+02:00Też myślę, że Henry to za łagodne imię. Hejtuję si...Też myślę, że Henry to za łagodne imię. Hejtuję siebie :PMarla Shttps://www.blogger.com/profile/04193245075692475164noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-5131569582497219202015-05-20T15:17:31.231+02:002015-05-20T15:17:31.231+02:00Jaką ja miałam bekę z Logana, a raczej tego co mów...Jaką ja miałam bekę z Logana, a raczej tego co mówił. Ten zakład to zło :) jak mogli? Przyjaciele, prawdziwi przyjaciele tacy są. A co to tego pajaca Taylora to słów nie mam. Henry...to za łagodne imię dla tego tyrana. Na za wiele sobie pozwala. Kendall pokaż mu!<br />Ten dureń groził mu bronią? I jeszcze woda oblał? Serio? SERIO?! Kurrrr. God, damn it. Zabijcie go. Rozdział fantastico. Chcę kolejny!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13073355117969106139noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-14019614605950428572015-05-20T14:15:57.989+02:002015-05-20T14:15:57.989+02:00Ja pierdziele! Tego sie nie spodziewałam! Co za de...Ja pierdziele! Tego sie nie spodziewałam! Co za debil, idiota, tyran, chuj itp. idt. Nie wierze. Jak mógł tak ich potraktować. To sa chyba jakieś jaja! Ciekawe co Kendall teraz zrobi... Ale to jest nienormalne. Czm Jo tam została? Przecież jest pełnoletnia i może robić co chce. Ale dobrze ku nagadali. Nie spodziewałam sie że obleje go woda. Masakra. Pewnie przywiezie ze sb pijanego Logana, Jamesa i Carlosa i mu razem wpieerdola! O tak! <br />Nie no serio, uwielbiam ten rozdział i z niecierpliwościa czekam na next. <br />P.S. też niecierpie Johnow :) Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/08419161362810880085noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-85769728789258248022015-05-20T00:44:50.014+02:002015-05-20T00:44:50.014+02:00Może nie powinno tak być, ale ciągle się śmiałam c...Może nie powinno tak być, ale ciągle się śmiałam czytając ten fantastyczny rozdział. Henry...aż się tak dziwnie przestawić. On zawsze był pan Taylor :) Widać, że dziad ma skuteczne metody. Brawo wgl dla Susan. To bohaterka tego roz bo w końcu coś powiedziała :) supcioK.C.noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-50827200024300786252015-05-20T00:21:59.201+02:002015-05-20T00:21:59.201+02:00Super rozdział skomciam potem klep bo trza miejsce...Super rozdział skomciam potem klep bo trza miejsce mieć Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11164499763952491409noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2320783635968607712.post-39572164480359159222015-05-20T00:15:34.746+02:002015-05-20T00:15:34.746+02:00HENRY STARY PENIS CHUJ SKURWYSYN PIEPRZONY TYRAN S...HENRY STARY PENIS CHUJ SKURWYSYN PIEPRZONY TYRAN SZMATŁAWIEC EGOISTA IDIOTA DEBIL SUKINKOT TAYLOR! Tak włąsnie się nazywa. Kendall. podoba mi sie jego postawa. A Chłopaków to mam ochote udusić! Świnie z nich. Rozumiem że są pijani ale no... Debile! Pani Taylor. Szkoda mi jej ze musi żyć z tym Henrym (...) Pod jednym dachem. A Jo nie jest mała dziewczynką, Nie miał prawa jej tam zamykać! <br />Dobrze że skończyło sie tylko na tym że oblał Kenda wodą a nie strzelił w niego z wiatrówki. ZNOWU? To jets naprawdę psychopata. Ciekawe jaki musiałby być kandydat dla Jo zeby on go zaakceptował.. <br />Super rozdział. Ciekawe co wymysli Kend... Przyjedzie z tymi debilami?? I kiedy Logan dowie sie o dziecku?? Czekam na kolejny ^^ <br />WYTRWAJ TE SPRAWDZIANY BEJB! JESTEM Z TB :* Chris B.https://www.blogger.com/profile/10720813085316491607noreply@blogger.com