W poniedziałek odbywało się spotkanie w gabinecie Eleny dotyczące nowego projektu, który ma być zrealizowany pod koniec roku. James jako czołowy model też miał zaszczyt gościć posiedzenie. Wszyscy zajęli swoje miejsca. Prawie wszyscy. James przeglądał instagrama na swoim telefonie czekając na szefową. Po chwili do środka weszła uśmiechnięta od ucha do ucha Ellie wraz ze swoim niezastąpionym asystentem Jaydenem Monteno. Maslow odłożył komórkę. Kiedy Elena spojrzała na Jamesa, przestała się śmiać i spoważniała. Jay to zauważył. Elena wygłosiła swoje plany. Kilka ludzi z branży wzięło udział w dyskusji. Gdy nastąpił koniec spotkania, ludzie zaczęli wychodzić. Ellie chciała zostać, aby zamienić kilka słów z Jamesem, ale ktoś z działu gazety prosił ją o rozmowę, więc w sali posiedzeń zostali Jay i James. Jay zawsze siedział z tabletem, bez którego nie wyobrażał sobie pracy.
- Podoba ci się prognoza na ten kwartał?- spytał znikąd Jay.
- Em...tak. Szykuje się świetny projekt.
- Elena wspominała, że zostaniesz twarzą kolekcji. Mówiła ci o tym?- zdjął okulary z nosa.
- Yyy nie?- był zdziwiony.
- No to pewnie się dowiesz. Najwyraźniej miała to być niespodzianka, którą zepsułem, więc proszę udawaj zaskoczonego.- uśmiechnął się.
- Ok, spróbuję.
- Mogę cię o coś spytać? Prywatnie? Wiem, może nie powinienem. Pracujemy razem, ale nie znamy się tak dobrze, ale muszę spytać...
- Wal śmiało.- chciał się jakoś odprężyć w jego towarzystwie, ale nigdy nie potrafił.
- Podobno Jennifer chce się zwolnić. To prawda?